Ciężka praca nad chodzeniem za pomocą specjalistycznego sprzętu.

Marysia próbuje chodzić za pomocą aktywnego balkoniku.Z tym chodzeniem to nie taka prosta rzecz mówi Marysia. Pożyczony balkonik w celu sprawdzenia jak Marysia sobie będzie radzić wydaję się trafną decyzją. Marysia zawzięła się, i mimo że utrzymania ciała w prostej posturze bardzo ją kosztuje, ze względu braku odpowiedniego napięcia mięśniowego to swoją upartością zamierza ten brak pokonać. Trzymamy za nią kciuki i jej dopingujemy z każdym dniem. Nie lada wyczyn to dla niej. Ale wie chce i się nie zniechęca mimo trudności. Tylko jak zmęczenie ją dopada to decyduje koniecznie odpocząć. Dzielna Marysia, wierzymy że dasz rade, trzymamy za Ciebie kciuki.

Spread the love