Powrót do domu nastąpił w radości, Marysia była podekscytowana swoją młodszą siostrą. Scenariusz z bajki o Franklinie który opiekował się swoją młodszą siostrą żółwinką wreszcie realizował się w życiu Marysi. Wielka radość z nowo narodzonego członka rodziny skrywała ewidentny problem z żywieniem małej Ani. Ssanie piersi odbywało się zbyt krótko, a głośne krzyki głodnej Ani wymuszały na podawanie mleka przez butelkę. Reakcja alergiczna na laktozę szybko się uwidoczniła, nieprzespane noce po częstych pobudkach płaczącej Ani oraz wyrazisty śluz w pieluszkach. Wiedzieliśmy już z doświadczenia Marysi że alergia na laktozę również mogła być u Ani. Szybka reakcja naszej Pani doktor Ewy K. Która zmieniła mleko na nutramigen. Wystarczyło zaledwie 24 godziny by się zmieniło zachowanie małej Ani. Jadła więcej, spała dużej, przybierała na wadze prawidłowo. Posiłki małej Ani wymagały co 1,5h podaży butelki z których spożywała ok 80-90ml mleka, 8-10 razy dziennie, z większym nasileniem i apetytem w nocy. Powtórka z historii bo z Marysią była tak samo, małe ilości w ciągu dnia, i nadrabianie jedzenia w nocnych godzinach.